Relacja tekstowa
Mecz z gatunku formalność, gdzie ostatni zespół podejmuje ekipę myślącą o tym, które miejsce zajmie na podium. Często jest to pułapka, lepsza w teorii ekipa nie podchodzi w pełni skoncentrowana, zaś underdog chce utrzeć nosa faworytowi mając z tyłu głowy, że nie ma nic do stracenia. Mowa o zespołach Novichem i PACCOR, z których ten pierwszy wygrał pierwszą połowę stosunkiem 2-0. Ale rywal nie odstawał, starał się kontrować i przy odrobinie szczęścia ten wynik mógłby być inny. Durga połowa to kontynuacja imponującej gry piłkarzy Novichem, którzy uciekli przeciwnikom na 3-0. Wtedy PACCOR odpowiedział i można było mieć nadzieję na coś więcej, ale najwyraźniej ten gol podrażnił Novichem, który dorzucił dwa kolejne trafienia zamykając przestrzeń na jakiekolwiek już zmiany.